Gdyby tak za pomocą technologii, półka w sklepie mogła komunikować się ze znajdującymi się na niej produktami, proces inwentaryzacji byłby niezwykle prosty. Jak by to miało wyglądać? Półka przekazuje zapytanie do produktu odnośnie jego nazwy, miejsca położenia oraz daty ważności do spożycia. Produkt, dzięki specjalnej naklejce udziela odpowiedzi, przekazując te informacje. Czy coś takiego jest możliwe w praktyce? Oczywiście. Z innowacyjnym rozwiązaniem przychodzi poznańska firma Surge Cloud.
Głównym założeniem twórców było stworzenie technologii, która zagwarantuje duże oszczędności właścicielom sklepów. Przede wszystkim pozwoli obciąć koszty związane z inwentaryzacją oraz merchandisingiem. Sklepy będą mogły zminimalizować liczbę zatrudnionych pracowników, których zadaniem jest odwiedzanie sklepów i kontrola towarów, zarówno pod względem estetyki ułożenia jak i braków na półce. Pusta półka nie zawsze oznacza braki magazynowe, a w mniejszych sklepach często brakuje pracowników odpowiedzialnych za uzupełnianie wolnych miejsc. Przekłada się to niestety na mniejszą sprzedaż, gdyż towar leżący na magazynie nie ma możliwości znalezienia się w koszyku klienta. Sklepy ogromne koszy ponoszą również poprzez błędne zarządzanie produktami z krótkimi terminami ważności. Większość firm stosuje zasadę przesuwania towaru bliskiemu przeterminowaniu na przednią część półki, tym samym świeższe produkty wędrują na jej tyły. Często jednak nie przekłada się to na założoną rotację towarów. Klienci w poszukiwaniu produktów z dłuższą datą ważności sięgają w głąb półki, natomiast pracownicy widząc znikające produkty, dokładają kolejne. Tym samym towary z krótkim terminie ważności nadal pozostają na półce.
Liczby w systemie odnoszące się do ilości towaru nie zawsze mają odzwierciedlenie w tym jak to wygląda w rzeczywistości. Podczas wykładania produktów na półki, pracownicy skanują ich kody, co pozwala na sprawdzenie za pomocą systemu jaka ilość towaru znajduje się w danym momencie w sklepie. Podczas opuszczania sklepu, towar przy kasie jest zeskanowany, a tym samym aktualizowany jest jego stan w systemie. Nie dotyczy to jednak produktów uszkodzonych, otwartych w sklepie lub tych, które zostały przestawione na inne miejsce przez klientów. Realnie na półce towarów brakuje, a nie przeszły one przez kasę, więc ich stan w systemie nie został zmieniony. Inwentaryzacja w tym momencie pełni kluczową rolę i pozwala na skontrolowanie jaką ilość towaru posiada sklep. Niesie to jednak ze sobą niemałe koszty, które regularnie muszą ponosić właściciele sklepów. Technologia Inteligentnej Półki zapewnia automatyzację w zbieraniu informacji o realnej ilości towaru na półce oraz lokalizacji produktu. Dodatkowo umożliwia przeprowadzenie inwentaryzacji we wszystkich sklepach za pomocą jednego kliknięcia.
Cała technologia ukryta jest we wnętrzu obudowy, co sprawia, że półka od Surge Cloud zewnętrznie nie różni się od standardowej półki sklepowej. Wpinana jest ona w stelaż, taki samo jak w przypadku tradycyjnego rozwiązania. Twórcy Inteligentnej Półki z pewnością postawili pierwszy krok w kierunku powstania bezobsługowych sklepów, gdzie po wrzuceniu przez klienta produktów do torby, płatność zrealizuje się sama. Cały proces płatności ma się ograniczać do przejścia klienta przez bramkę NFC. Skrócony czas całej transakcji do kilku sekund, zapewni brak kolejek, a nawet w przypadku bardzo dużego ruchu, ich szybkie rozładowanie. Jak obiecują twórcy, pierwszy sklep z płatnościami bezkasowymi ma się pojawić już w drugim kwartale 2019 roku.