Facebook wprowadził nowe płatności i ogłosił plan wprowadzenia nowej kryptowaluty zwanej Libra. Będzie zarządzany przez Stowarzyszenie Libra, grupę firm, które będą miały równy wpływ na zarządzanie kryptowalutą. Prawie 30 firm dołączyło, a Facebook ma nadzieję, że kolejne 70 lub więcej dołączy w przyszłości. W ramach kryptowaluty Libra współpracę nawiązano z Visa i Mastercard, największe na świecie sieci płatnicze, a także PayPal. W przypadku Visa i Mastercard jest to szansa na zaoferowanie światu kryptowalut w podobny sposób jak te znane w przypadku płatności kartą. Przed wszystkimi trzema firmami jest sporo wyzwań związanych z budowaniem sieci. Z drugiej strony mogą one zaoferować wiedzę ekspercką, zachęcając konsumentów do korzystania z nowego instrumentu płatniczego.
Firmy takie jak Uber Technologies Inc, Lyft Inc i Spotify przechowują miliony kart kredytowych na swoich serwerach i ryzykują utratę klientów, gdy ludzie otrzymają nową kartę kredytową.
Z kolei firmy zajmujące się handlem elektronicznym płacą również wyższe podczas przetwarzania płatności wykonywanych przy pomocy kart kredytowych. A więc mile widziane jest wszystko, co może zmniejszyć te wydatki.
W związku z powyższym Libra ma potencjał, by wypełnić lukę między tradycyjnymi płatnościami internetowymi, a nową technologią cyfrowej waluty, jednocześnie zmniejszając koszty dla wszystkich.
Międzynarodowe firmy, w tym firma e-commerce MercadoLibre i gigant telekomunikacyjny Vodafone, podpisały w 2019 już umowę z Libra. Technologia Blockchain i stablecoins to potencjalne rozwiązania dla chaotycznego świata płatności transgranicznych, który cierpi z powodu opóźnień i wysokich kosztów. Jak widać wiele firm widzi w tym przyszłość i już teraz chcą zapewnić sobie dostęp oraz wpływ na projektowanie nowych technologii związanych z płatnościami.
Po drugiej stronie bieguna są duże banki, w tym JP Morgan Chase & Co, Bank of America i Citigroup mają już własne metody płatnicze, które pobierają miliardy dolarów opłat rocznie. Ponieważ organy regulacyjne nadal decydują o tym, jak traktować kryptowaluty więc banki i firmy inwestycyjne ostrożnie podchodzą do tematu większego zaangażowania się w temat kryptowalut.
Jak dotąd nie biorą udziału żadne duże sieci handlowe, takie jak Target Corp i Walmart czy Amazon. Branża jest zawsze zainteresowana obniżeniem kosztów przyjmowania płatności, ale tradycyjni sprzedawcy od dawna wahają się przed przyjęciem kryptowalut ze względu na niestabilność ich wycen i brak akceptacji części konsumentów.
Największe amerykańskie firmy technologiczne jak Microsoft, Apple, Google Alphabet i Amazon.com są zauważalnie nieobecne w tym procesie. Wiele z tych firm ma własne firmy zajmujące się płatnościami cyfrowymi, a niektóre eksperymentują z technologią blockchain. Apple narzekał na Facebooka za wiele błędów związanych z prywatnością użytkowników portalu. Z kolei inne duże firmy technologiczne starają się unikać kojarzenia z gigantem mediów społecznościowych ze względów wizerunkowych.